Placuszki zrobione dzisiaj na obiad po raz pierwszy. Wyszły puszyste i bardzo smaczne. Dzieciom bardzo smakowały. Coś nowego po plackach ziemniaczanych i naleśnikach. Przepis zaczerpnięty od Dorotus
z moimi małymi zmianami.
Przepis:
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka maślanki
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki cynamonu
3 łyżki jasnego brązowego cukru
2 łyżki masła roztopionego
1 banan, pokrojony na cieniutkie połówki
Przygotować dwie miski, w jednej wymieszać mąkę, cukier, proszek do pieczenia, sodę i cynamon.
W drugiej misce roztrzepać jajko, dodać maślankę, masło i pokrojone banany. Do produktów suchych powoli wlewać mokre i wymieszać. Smażyć na teflonowej patelni z odrobiną oleju, na małym ogniu.
Placuszki podawać z miodem, dżemem lub z bita śmietaną. !!! SMACZNEGO !!!